Jesień – czas, kiedy liście zmieniają kolory, dynie rządzą w kuchni, a my szukamy każdego powodu, żeby zostać pod kocem. Zima czai się za rogiem, a z nią katar, przeziębienie i lodowate stopy. Jak zadbać o siebie, kiedy temperatury coraz niższe? Oto moja lista dziesięciu rzeczy do zrobienia jesienią, która pomoże Wam przetrwać ten sezon. Od rozgrzewających herbat, przez obowiązkowy „przegląd kocykowy”, po naturalne sposoby poprawiające odporność – przygotujcie się na jesień i nie dajcie się zimowym mrozom!

1. Ruch

Nie bez powodu na pierwszym miejscu listy rzeczy do zrobienia jesienią umieściłam ruch. Jesień jest okresem mało… motywującym, powiedziałabym. W styczniu mamy zrzucanie kilogramów po świętach i nieśmiertelne „nowy rok, nowa ja”, wiosną zaczyna się szykowanie formy na lato, latem ta aktywność jakoś tak sama wychodzi, bo tu jakaś piesza wycieczka, tam rolki i inne kajaki, więc jakoś leci. A jesień? No właśnie. Pogoda nie zachęca, życie towarzyskie przyjemniej uprawiać w czterech ścianach… Niedobrze. 

Niedobrze, bo nadal potrzebujemy ruchu. Fajnie znaleźć sobie jakieś zajęcia zorganizowane, można też ćwiczyć w domu na własną rękę, ale nie zapominajmy przy tym o aktywności na świeżym powietrzu. Choćby miał to być tylko spacer. Dla wzmacniania odporności naszego organizmu będzie to dużo lepszym rozwiązaniem niż zakopanie się pod stosem kocyków. 

Chociaż kocyki też są fajne. Ale o tym później. 

2. Jesienna lista zakupów 

Wiadomo, nie mamy już dostępu do wielu świeżych warzyw i owoców, a nawet jeśli mamy, to często to już zupełnie nie jest to. Niemniej nadal należy dbać o zawartość warzyw i owoców w diecie. 

Z mojej standardowej listy zakupowej znikają truskawki, maliny i inne takie, za to pojawiają się jabłka, cytrusy, banany, imbir i mrożone owoce. Rzadziej kupuję pomidory i surowe ogórki, a częściej sięgam po kiszonki. Są super niskokaloryczne i super zdrowe — to naturalne probiotyki, które wspierają nasz układ odpornościowy. Na chłodne dni jak znalazł!

rzeczy do zrobienia jesienią: zakupy owoców

3. Rozgrzewanie od wewnątrz

Obowiązkowa rzecz do zrobienia jesienią — zadbanie o rozgrzewanie organizmu od środka. Sałatki obiadowe i zimne napoje porzucamy z żalem bez żalu, stawiamy na gorące dania i napary. O jesiennych herbatach już pisałam, natomiast kolejnym ważnym punktem diety powinny stać się zupy: pożywny rosół, gęste kremy warzywne czy tradycyjne polskie zupy. Rozgrzeją nas na dłużej i utrudnią życie ewentualnym wirusom. 😉

Tutaj możecie znaleźć przepisy na zupy.

rozgrzewający kokosowo-imbirowy krem z marchewki

4. Suplementy i inne naturalne „jeść codziennie”

O dostarczanie organizmowi potrzebnych składników powinniśmy dbać zawsze, ale w okresie sprzyjającym przeziębieniom jakby… trochę bardziej niż zawsze. 😉 

Jeśli chodzi o suplementy, to ja ograniczam się do kolagenu, o którym pisałam szerzej tutaj: Kolagen_SFD_Collagen_Premium. Ma wysoką zawartość witaminy C, D i jeszcze parę innych fajnych rzeczy, więc traktuję go trochę jako taką multiwitaminę. Gdyby Was zainteresował, to polecam zamawiać przez internet, bo — przynajmniej u mnie w mieście — różnica w cenie między sklepem stacjonarnym a zamówieniem internetowym to kilkanaście złotych. 

Do tego regularnie piję wodę imbirową z miodem. Łyżeczkę miodu zalewam wodą, odstawiam na noc do lodówki i rano ścieram do niej imbir albo dodaję syrop imbirowo-cytrynowy. Do tego dolewam trochę ciepłej wody i dodatkowo dorzucam cytrynę, bo całość jest jednak dla mnie za słodka. 

Imbir rozgrzewa, poprawia trawienie i ma właściwości przeciwzapalne i antywirusowe, miód — przeciwzapalne i antybakteryjne, a do tego działa kojąco na gardło, a cytryna dorzuca do tej listy witaminę C i antyoksydanty. 

syrop z imbiru cytryny i cynamonu
Herbata z syropem imbirowo-cytrynowym z dodatkiem cynamonu. I sam syrop również. To ten gość w słoiczku, poznajcie się.

5. Przegląd domowej apteczki

Oczywiście nie mam tu na myśli wykupienia połowy asortymentu apteki, ale jednak jedną z rzeczy do zrobienia jesienią powinno być sprawdzenie, czy mamy to, co myślimy, że mamy, i — jeśli rzeczywiście mamy — czy nie przeterminowało się to osiem lat temu. 😉 Poza tym warto mieć jakieś podstawy podstaw pod ręką, bo kiedy już coś się zaczyna dziać, to raczej ostatnim, na co mamy ochotę, będzie wizyta w aptece. 

6. Kocyk

No przecież! Ruch to jedno, a kocykowanie — drugie. Nie, to się wcale nie wyklucza. Tak, jak rozgrzewamy się napojami i posiłkami, tak możemy sobie pomóc również od zewnątrz. I wtedy wchodzą kocyki. To żaden symbol słodkiego lenistwa, to wręcz dbanie o zdrowie! No bo, wiecie, skoro odporność nam spada, gdy zimno, wirusy lubią to, to kocykowe ciepełko jest właściwie formą leczenia zapobiegawczego. Koniec, kropka. 

kotka zawinięta w koc

7. Przegląd garderoby

Pochować letnie buty, przejrzeć te jesienne i zimowe, zainteresować się stanem kurtek i płaszczy, miejscem pobytu czapek, szali i rękawiczek… Jest co robić. Tym bardziej, że ja np. każdej wiosny skrupulatnie zbieram wszystkie dodatki, piorę, suszę, chowam i tak dalej, a potem i tak tę czapkę, którą akurat chcę założyć, znajduję na szafie w stanie wskazującym na to, że przez ostatnie pół roku służyła Aferze za legowisko. Cóż. 

8. Oczyszczacz powietrza

My mamy oczyszczacz Sharp, model KC-G50EUW, ale kupiliśmy go jakieś pięć lat temu, więc zapewne pojawiły się od tamtej pory inne ciekawe propozycje. W każdym razie my nie narzekamy. Urządzenie wygląda jak R2D2 (<3) i w zasadzie radzi sobie samo. Neutralizuje zapachy, oczyszcza powietrze z kurzu, alergenów, wirusów, roztoczy i innych świństw, a pomocy potrzebuje tylko wtedy, kiedy życzymy sobie, by utrzymywał również odpowiednią wilgotność w powietrzu — na tę okoliczność trzeba poczęstować go wodą. 

rzeczy do zrobienia jesienią oczyszczacz powietrza sharp

9. Tryb zimowy w oknach i drzwiach balkonowych

Obowiązkowa rzecz do zrobienia jesienią, zwłaszcza jeśli okna wydają się nam niezbyt szczelne. Bo bardzo możliwe, że są szczelne, tyle że ustawione na tryb letni. W internetach na pewno znajdziecie informację, jak zmienić te ustawienia w Waszych modelach okien i drzwi. U mnie np. jest coś w rodzaju śrubki do przekręcenia do odpowiedniej pozycji, tak że nic skomplikowanego, a efekt natychmiastowy i wyraźny. Znaczy: nie wieje. Sprawdźcie to, serio!

10. Zmiana opon na zimowe

Wiem, że zima co roku zaskakująca kierowców to już tradycja, ale może tym razem…? 😉 

Jesienne to-do list dla zdrowia i dobrego nastroju

Jesień ma swoje humory, ale teraz mamy pełny arsenał, by się im przeciwstawić. Z rozgrzewającą zupą w jednej ręce, herbatą z imbirem w drugiej i kocem przewieszonym przez ramię, powinniśmy być gotowi na starcie z niskimi temperaturami. Ta lista rzeczy do zrobienia jesienią to nie tylko sposób na uniknięcie przeziębienia, ale i na to, żeby zwyczajnie zadbać o siebie i przetrwać zimę z głową podniesioną wysoko (i z ciepłymi skarpetkami na nogach). Odpoczywajcie, dbajcie o siebie, pozwólcie, żeby jesień była pretekstem do małego sezonowego resetu, ale nie zapominajcie przy tym o aktywności i zdrowej diecie! 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *