ciasteczka owsiane

Dzisiaj pomysł na zdrową przekąskę. Ciasteczka owsiane idealnie sprawdzają się w roli czegoś słodkiego do kawy czy herbaty, ale równie dobrze spisują się jako mini deser wrzucony do lunchboksa czy co to tam się zabiera do szkoły lub pracy. Są dobre, takie nie za słodkie, sycące i całkiem przyjemne w użyciu. 😉 Nie kruszą się, nie lepią, nic tylko żreć. Czytaj dalej

oliwy smakowe na grzance

Oliwy smakowe to prosty sposób na podkręcenie smaku codziennych potraw i dodanie im odrobiny finezji. Możemy przygotować je samodzielnie, co pozwala na pełną kontrolę nad składnikami i smakiem. W tym artykule podzielę się kilkoma szybkimi przepisami na aromatyczne oliwy, które nie tylko wzbogacą Wasze dania, ale również dostarczą cennych wartości odżywczych. Jak w kilku prostych krokach przygotować oliwy smakowe i do czego je wykorzystać?Czytaj dalej

proteinowe pancakes

Nie jestem fanką słodkich dań, ale czasem — tak mniej więcej raz w roku — mam ochotę na małą odmianę. Tym razem padło na proteinowe pancakes, czyli amerykańskie puszyste naleśniki. Zrobione ze skyru, płatków owsianych, jajek i masła orzechowego stanowią pełnowartościowy posiłek — mamy solidną porcję białka, błonnik i zdroweCzytaj dalej

krem z marchewki z chili i kleksem z jogurtu

Jedną z obowiązkowych pozycji w jesiennym menu jest dla mnie krem z marchewki. Kokosowo-imbirowy, jednocześnie pikantny i słodki syci i rozgrzewa w chłodniejsze dni. Jego dodatkową zaletą jest fakt, że przy drobnych zmianach w przepisie zamiast zupy uzyskamy aksamitne purée — idealne w roli warzywnego dodatku do obiadu. Czytaj dalej

białkowa pasta z zielonego groszku i jajek na kanpce

Ostatnio dość przypadkowo weszłam w posiadanie dwóch puszek groszku. Przyznam, że mam do niego stosunek umiarkowanie entuzjastyczny — uwielbiam zupę krem z groszku, lubię grochówkę, dorzucam czasem do jakiegoś sosu do makaronu, zjem w potrawce z kurczaka albo sałatce i to by było na tyle. Do niespodziewanie powiększonych zapasów podchodziłam więc z raczej znikomym zainteresowaniem, dopóki po głowie nie zaczęła mi chodzić pasta z zielonego groszku i jajek.Czytaj dalej

krem z pieczonych pomidorów i cukinii

Ostatnio od rodziców Michała dostaliśmy sporo pomidorów i olbrzymią cukinię, a że latem nie robiłam zup na ciepło, to od razu uznałam, że przydałoby się przerobić te warzywa na jakiś kremik. W końcu wrzesień, prawie jesień, najwyższa pora zmienić klimat posiłków. Miałam jednak ochotę na coś innego, dlatego wybrałam krem z pieczonych pomidorów i cukinii — ma zupełnie inny smak niż podobna zupa z gotowanych warzyw. Czytaj dalej

chłodnik z cukinii i ogórków

Wakacje powoli dobiegają końca, ale upały nie odpuszczają. Z tego względu wciąż jestem w klimacie dań-dla-ochłody. A że ostatnio Michał przywiózł od rodziców świeże warzywa, to szybko to wykorzystałam. Tym razem padło na chłodnik z cukinii i ogórków, standardowo na skyrze, bo wciąż, ekhem, ubiałkawiam, jak mogę. Czytaj dalej

sorbet brzoskwiniowo-ananasowy z mlekiem kokosowym

W moim domu obecność brzoskwiń i ananasa w puszce oznacza zawsze jakąś słodko-kwaśną wariację na temat kurczaka curry. Zwłaszcza jeśli towarzyszy im mleko kokosowe. Tak też miało być i tym razem, jednak kurczak ostatecznie wylądował na grillu, a ja zostałam z owocami, które zapewne skończyłyby jako dodatek do koktajlu, gdyby tylko nie było tak gorąco.Czytaj dalej

wysokobiałkowy chłodnik z buraków; wersja zblendowana i zwykła

Ostatnio moje szczęście marudziło, że dawno nie robiłam zupy. Uznałam jednak, że w tych upałach zupa byłaby zbrodnią (albo ja popełniłabym zbrodnię, gdybym tę zupę miała zjeść), w związku z czym zaczęłam myśleć o jakimś chłodniku. A że z reguły staram się ubiałkawiać (umówmy się na potrzeby tego tekstu, że takie słowo istnieje) zwykłe potrawy, postawiłam na wysokobiałkowy chłodnik z buraków. Czytaj dalej